WNIEBOWZIĘCI reż. Andrzej Kondratiuk / 1973

wyfrunięci - para misiów nieudaczników wygrywa w totku ładny szmal i lata polskim samolotem po polskiej krainie, refleksyjnie kumają o życiu, kobitkach, miłości, przyjaźni, tanim winie – a gdzie panienki były jak myśmy pukali z winem?, mamy nieprzeciętne okulary i po raz pierwszy użyte w historii niepotne koszulki, Zdzisio i Janko – dwie morduchny kochane, pyszny duet i ich złote dialogi w jednej z najlepszych komedii krótkometrażowych, komedia inteligentna nie jest zła, nigdy nie jest zła, chociaż specjalnie parskać śmiechem nie ma powodu, a człowiek musi sobie czasem polatać, piękny jest nasz kraj z lotu ptaka – Maklakiewicz z mocą i elegancją zaprasza na lot, a Himilsbach ‘zakazanym’ głosem powie – ‘jest dobrze’, oj panowie są niesforni! 









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz